Matematyka była stosunkowo prosta i znacznie łatwiejsza niż testy z ubiegłych lat - mówią uczniowie, którzy zdawali dziś egzamin
Egzamin z matematyki zakończył się o godz. 12:30.
- Kiedy uczniowie wychodzą z niego zbyt wcześnie zwykle oznacza to, że zadania były trudne i się poddali. Tym razem pracowali długo, spokojnie i wychodzili zadowoleni. Nie było tradycyjnych komentarzy „masakra!” i „oj, trudno było” – opowiada Elżbieta Malesa, matematyczka ze Szkoły Podstawowej nr 5 z oddziałami gimnazjalnymi.
W przeciwieństwie do egzaminów z poprzednich lat, tym razem na arkuszach nie znalazły się zadania wielokrotnie złożone i takie, w których czekały pułapki. By odpowiedzieć, wystarczyło wykazać się m.in. znajomością budowy trójkąta i zastosowaniem wzorów.
Odpowiedzi i akrusze
- Zadania były typowe. Takie, które można znaleźć w podręcznikach – komentuje Malesa. – Średni uczniowie mogli mieć kłopoty wyłącznie z zadaniem na dowodzenie wykorzystującym pojęcie mediany. Po pierwsze nie można było udowadniać go podkładając konkretne liczby. Kto tak zrobił, popełnił błąd. Po drugie, nigdy czy w zbiorach zadań, czy w internecie nie spotkałam się zadaniem o podobnej treści.
Według nauczycielki dużo prostsza niż zwykle była też geometria. - W tym przypadku problem mógł być tylko z pojęciem pola bocznego – uważa matematyk. – W wielu z podobnych zadań publikowanych w internecie pojęcie pola bocznego odnosi się do ściany bocznej. To błąd, który powtarzany jest potem często na klasówkach, czy w pracach domowych. W tym przypadku więc internet mógł wprowadzić w błąd.
Odpowiedzi i arkusze CKE znajdziecie tutaj.